Szukaj na tym blogu

wtorek, 11 września 2018

"CHYBA WPADŁAM w PUŁAPKE"

"Kolejnego dnia Jebane dance makabre.....
świat raptem się skurczył tworząc ciasną klatkę ....
gdzie brak miejsca na klucz I chyba wpadłam w pułapkę ,wiesz?
chyba wpadłam w pułapkę...wiesz...
Chyba wpadłam w pułapke wiesz?."
.

Zamknij oczy-pamiec jest jak brzytwa dla ran
Jak szczypta soli za kazdym razem to boli- ała
I nawet nie chce gadać ,jak Ostatnim razem gdy bylysmy u mnie
Nie pomogl xanax To czysty klasyk gdy mieszamy ziolo I wodke
Zmieniam daty,Coraz czesciej mysle o samobojstwie
Chcialabym sie zabic,ale palimy haszysz na pół ej
I czy przyniesie ulge,gdy zycie jest ciezkie w kurwe
Tu stres co z jutrem,a ja mam w glowie twoj usmiech
Doby są za kròtkie..jakoś nie moge dojść do siebie
Z takim skutkiem,ze uzaleznienie wyda sie lekiem
A przeciez byly cele...ambicje I projekty
Dzis jestem na niewiem I kurwa znowu jestem pomiędzy
Potrzebuje przerwy...prosze zatrzymaj czas dla mnie
Albo wez mi jebnij tak czysto przypadkiem...
I obudze sie w wakacje...jak już będzie po tym wszystkim
Pojde sama w las ej I nikt mi nie odetnie.linki

W ustach czuje krwi smak a z zimna popękane wargi
kostki mam sine, minę niewyraźną a barwy
zlewają się w kalki -czarno-białej wyobraźni
do mani mam wilczy bilet -na gapę czy wsiadłbyś?
jebać porażki - mam po kolona nogi w nich
i nihil novi sub sole -znów urywa mi się film,
znów zarywam noce I całe wyrzeczeń morze
znow problemów roje- polaryzuja myśli w Tobie
I tak stoje  a żaden z nas nigdy nie szukał prawdy ,
Nie jeden polegl-więźniowie własnej jaźni ,pustki i nostalgii,
martwi za życia - to upadłe anioły i gwiazdy
co blask potraciły -zbladły a ja znow chce palic blunty
Chce palic blunty by uniesc bagaz doswiadczen- to wazy troche
Gdy los znow zakpi,a mysli wyszepcza ze kieliszek to dobry towarzysz-ocen
Procent szans, na to że udźwigniesz czas i zmiany jakie przynosi
Nie procent w nas z alkoholi, tych powoli mam raczej mam dosyc...hyyh

Coraz Częściej muszę walczyć by nie popaść od sugestii w konformizm
Ciagle slysze slabe zarty, od lasek ktore propsuja moje zwrotki
Chca palic ze mna jointy,chyba wpadlismy w pulapke
Gdy z ust czytam call me,a ja zawijam wlasnie
Usmiechnela sie jeszcze w trakcie, a zazwyczaj apetyt rosnie
Pobudzajac wyobraznie- w tym wypadku raczej watpie
Dzis unikam takich spojrzen,choć mogłam wczesniej all the time
Odpierdalac noca orgie,a teraz sextape krece nie ja
Spokojniej zyje sie tak,choc ta rutyna mnie przerasta
Znudzil mnie haj a te laski to pulapka
Wciaz musze dystansu nabrać i czesciej mowic przestan
Bo spalilam wczesniej z haszu blanta nim mi potargałaś wszechświat......