Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 31 stycznia 2011

Rośliny

Udręki ciąg dalszy..; D Kontynuacja przygotowań do konkursu..Konkretniej uczę się budowy kwiatów...rodzaju łodyg i takich tam.Oczywiście przyjelam już do wiadomości porażkę ; )) Może nie totalną katastrofę ..ale też nie Victory i next Level.hyhyhy O drugim etapie nawet nie myślę ; D a zresztą nawet nie chce dojść do drugiego ; >>  Jebać to i tak będę miała 6 z Bio . zassysam Mixtape(nieofficialny) Kanye'go west'a Eyes Closed ; )) po ostatniej plycie lubię Kanye'go my beatutyful dark twisted fanasty to good shit...4 real ; D
sprawdzcie..wcale nie taki komercjyny . ; 33

sobota, 29 stycznia 2011

Fchuj

środa tuż tuż,a szczerze mówiąc o roślinach wiem tyle,co nic ; dd
Przeglądam strony,uczę się Kwiatostanów i całego tego syfu. Powtarzam to z 15 raz i jakoś nie wchodzi. Yhhh...Nawet wena mnie opuściła.puki co... naukę zostawiam na jutro ; ]] W końcu do środy zdążę. ( miejmy nadzieję) Jeśli niue,....yhh Sidorowicz mnie Zabije ; D tyle ,że jak bd miała wyniki ..hyhy ; >

Miliony myśli

" mam ochotę się czegoś napić i to jebnąć.."
"chciałam pograć w simsy 3 ,ale coś mi się zjebało "
"Kurwa co ja mam w plikach?"
Jak zwykle interesuje mnie wszystko poza Konkursem ..hehe ; DD

czwartek, 27 stycznia 2011

Kopiara

Kopiowanie- świadczy o braku własnego stylu, i wysławianiu mojej wrzechzajebistości ; ]] od dzisiaj Możesz do mnie mówić Boss of the Bosses! Mrs.Zajebistość lub przedstawiać się -cześć Jestem kopiarą kopiuję Martę bo jest zajebista, jest śmieszna, Używa fajnych emot,ma fajne texty. A ja jestem jej naśladowcą chce zabłysnąć w towarzystwie jej stylem,jej textami jej lookiem, bo nie mam własnego stylu i nie umiem nic sama wymyślić.Myślę też,że udając głupią pustą sukę-kogoś kim nie jestem będę fajna ,wszyscy bd na mnie zwracać uwagę. Poza tym nie jestem tym kimś,kogo kiedyś ktoś lubiał.Mam dużo udawanych przyjaciół. Tych przyajciół...nie czekaj ja nie mam przyjaciół mam znajomych,ale przyjaciół nie mam. Mam do okoła ludzi ,którzy nie chcą mnie po prostu obrazić,skrzywdzić, bo focham się na cały świat i też lubię udawać emo. Tak lubię Kopiować większość po koleji." Look around Nobody like's you! yhyh ; >

Kooooc -.-

Yo! Sprawa dotyczy pewnej babki od religi ; p klientka jest niezłe jebnięta (i to grubo ; DD). Chodzi w kocach,firanah sieciach na ryby( 4 real) . w Pierwszej klasie chodziłam na religie,ale krótko mówiąc ta kobieta mnie totalnie zniechęciła.Lekcje zaczynamy od modlitwy ,no niby nic w tym dziwnego, poza samym faktem,że puki wszyscy nie bd stali Prosto (bardzooo prosto) to modlitwy nie zaczniemy. ; oo . Następnie wszyscy siadają wykładamy podręczniki i zeszyty ,brechtamy, gadamy między sobą w czym Ona udziału nie bierze i z jakże irytującym pytaniem- długo jeszcze? przerywa i tak krótką rozmowę.Po czym wszyscy zapisują temat,bla bla punkty,pierdoli o Jezusie...i musimy czytać text. Póżniej odpowiadamy na jej debilne pytania. Ale gdy ja chce porozmawiać na dany temat (odnośnie religii) np. Dlaczego nie chodzenie do kościoła to grzech śmiertelny ,ona oczywiście w z braku argumentów ucina krótko- Cisza! /koniec!/nie zrozumiecie tego.No jasne...Tyle ,że widocznie ona czegoś musi nie rozumieć. Ja rozumiem doskonale Kościół=instytucja=pieniądze dawanie na tace=dawanie instytucji=wzbogacanie się "sług bożych"(tak bożych wed. mnie Mała nie uznaje boga ,uznaje Potwora (Latającego Potwora Spagetti).Większość zapyta skąd to wiem? Nie wiem, Wnioskuję. Wobec tego z czego? hyh...przejdzcie się do jakiejś parafii ( w mieście) Praktycznie każdy ksiądz ,proboszcz czy inny pastuch ma samochód,i to nie byle jaki Bmkę,Merca albo Audi. A skąd biorą pieniądze? Huh? No od "wiernych"! ; DD chyba łatwo wiernych ; ]]. Wracając do Koca ,bo to o niej ( Pozdrawiam Panią Renatkę jeśli to czyta! ; )) hyhy)
dzisiaj siedziałam w czytelni na długiej przerwie,patrzałam jak chłopaki grali na kompach ( No-life'y ; b ) .Aż wszedł ów Koc ,oczywiście w kocu i Gadała z Panią "Grażynką" naszą Panią z czytelni. Ku mojemu zdziwniu "Religia's Bitch" Okazała się taka gruba,że Fałdy na plecach( damn..wgl do dzisiaj nie miałam pojęcia ,że AŻ takie istnieją) były takie w prost ogromne,że prawie tworzyły linię prostą z dupą. Lol . Oczywiście przywitałam ją słowami -KOC MUSI ZGINĄĆ!! Nie przejęła się tym zbytnio i zagadała się z panią Grażynką ; DD

 A na dzisiaj Moja Playlist'a(dziejsza fresh out the My Mind ) ; 33

1 The game-I'm the king ( and i be smokin! ; 33)                          
( http://www.youtube.com/watch?v=PXPVKtj-3TQ )
2. Jay z ft Kanye west- H.a.m ( Let em kno who I 'MMMMMMMMMMMM! ; 33)
http://www.youtube.com/watch?v=a_tDbetLt-E3.
soulja boy ft trav &   -let ma swag get at cha
( http://www.youtube.com/watch?v=hz1ZK5ncAts )
4. Snoop dogg- bang bang rookie
http://www.youtube.com/watch?v=CrYi_0Hhs
5. 50 cent -shut up bitch
http://www.youtube.com/watch?v=rtbuNUiD27A

check dat shit out! ; D

wtorek, 25 stycznia 2011

2day

Dzisiejszy dzień był nudny..i na to wygląda,że się tak zapowiada ; //
Jutro jest wywiadówka..( ; oo) Mama jest trochę zła..bo mam poprawne ..ale cieszy się ze średniej ; ]]
Zostałam mile zaskoczona ; DD na kanale fidd'iego na yt pojawił się filmik na którym wkurwiony cent jedzie Q z Worldstar. fakt faktem track to nie jest,ale też coś ! ; D


http://www.youtube.com/user/50centmusic?blend=4&ob=4#p/u/0/CTw_D5Mo69k

; 33 Shut up Sucka! haha ; DD

poniedziałek, 24 stycznia 2011

So Loooong=too long

Dawno nie wstawiłam swojego textu..poszperałam trochę w swoich dokumentach i postanowiłam go zamieścić:


Nosz kurwa mać, ja już mam tego dosyć,
Całe życie, świat jest jakiś popierdolony,
Dziś, wejdę do Nomi, kupię deski, znajdę hobby,
Zbuduję ring przed blokiem, może wpierdolę bezdomnym,
No i mam w dupie kurwo co o tym myślisz,
Od zawsze byłam zła z wiekiem nasila się instynkt,
To nie są gry, kurwa jestem pojebańcem,
A jak będę miała ochotę, wyjdę, zgwałcę twoją matkę,
Dziś, jadę bez barier, żebyś skumał co mam w głowie,
Sama staję się świadkiem, że publicznie tobie grożę,
I pierdole konsekwencję, rzadko czegoś żałuje,
Jestem pewna siebie, tak jak tego to, że to mówię,
Wiem, że mam tupet, lepiej nie podskakuj dzieciak,
Bo wiedz, że nie żartuje, w żadnych swoich tekstach,
Niech gra orkiestra bębny budzące grozę,
Kiedy chodzę po osiedlach marząc o krwi na co dzień.

here we go again

Szum,Ból głowy,wymioty,jakieś przebłyski? Owszem,tak się wczoraj czułam.; ]] Mianowice w sobotę była"popijawa u izy (; D). Wszytko było fajnie..miłe towarzystwo(Iza,Ja,Olka,Anita,Magda,Kamil,Paweł) 2 wódki na start ; ]] (jakiś syf z biedronki soplica czy coś w tym stylu ; dd). Za barmana robił nie kto inny jak ja..hah..Lałam wsyztkim po 1/4 szklanki a sobie po 3/4 ; DD oczywiście po trzech drinkach z Olką odpadłyśmy zaczęło  mi prostym słowem Odpierdalać ; DD . Iza ,Paweł i Magda poszli po jeszcze 2. W międzyczasie przepychałyśmy się z olką. Jakieś 5 minut później zaczęłam się przytulać do Kamila.(to jeszcze nic haha ; D)
po jeszcze jednym drinku straciłam Kontrolę. Łasiłam się do Kamila,to najwidoczniej mu się spodobało po niedługo później zaczęliśmy się lizać(nie nie love story *__*). Nie wiem co sobie myślałam.Reszta przyszła z zapotrzebowaniem ; D. Polali mi kielona...(olka już miała dość i leżała na łóżku u izki krzycząc ze łzami w oczach-MAAARTA! MARTAA! JA CHCE DO MAAAARTY!)damnn...ja w odezwie jej rozpaczy odpowiadałam leżać na glebie(tak jebłam....ale spoko mam takie jebitne siniaki na kolanach ...damnn): - co? no jestem?/Olka!-tu jestem! aż w końcu cierpliwość ma siegła końca : - Zamknij ryj!! haha ; D .(O_o ale  kilka razy dzwoniła moja mama..w końcu Magda odebrała i był przypał ,bo podałam adres......Po 30 minutach Mama przyszła zabrała mnie i Olkę (spała u mnie).
. Rano standard Kacyk..i obiecane uczenie się na Biolę ; // (tsaaa...konkurs) Wieczorem spotkaliśmy się z Anitą Olką i Pawłem i wspominaliśmy ; xx. Dowiedziałam się,że lałam colą,że ktoś lał wódką ,żę izka ma zalany telefon,ze Magda chciała skakać przez okno,ciąć się. i wiele innych..równie przypałowych rzeczy ...No i to na tyle ; ]] Jak mi się coś przypomni to napisze ; DD hahhaaa




ps. Nigdy więcej takich imprez! ; xx

(ja po Lewej z serii - Git majonez Kurwa!) lol ; pp ( po lewej olka z serii -Japa koniu!) Poniżej prawie cała ekipa w komplecie na lewo odemnie Iza ,na prawo Olka koło Olki (ten wysoki tak to on) Kamil , a na fotelu Paweł ; pp Brakuje Magdy i Anity( która robiła zdjęcie)


W głowie tylko jedna piosenka ; 33 50 cent- like a g6 remix ; 33


do sprawdzenia i zassania :
http://hulkshare.com/amsywn09z7ch

niedziela, 16 stycznia 2011

Konkurs

Hyh....tak więc jak w tytule napisane idę na konkurs z Biologi.Niby nic w tym dziwnego,poza tym,że zostałam zmuszona.lol.Może i biologia jest moją dobrą stroną,ale bez przesadyzmu. Bowiem jestem w klasie drugiej gimnazjum,a klientka od biologi zapisała mnie na konkurs o genetyce...dla klas 3.Nie mogłam się już wycofywać...,bo zostałam zgłoszona...(fajnie,ze mi powiedziała)Wyobraźcie sobie moje wkurwienie,podczas robienia w Niedzielę(tak,to dzisiaj ) jakiegoś testu przygotowującego...w którym zielonego pojęcia nie miałam o czym pisze... i czytam O_o. W którymś momencie serio się wkurwiam i rzuciłam  to z jakim ,że fochem ; D i chuj,że to na jutro.Pierdole to...jeszcze zrobię jej jazdę ; D. Konkurs jest 2 lutego....nic nie umiem...wkurwia mnie ta bezradność i własne lenistwo...i niechęć do wszystkiego ; pp mam ochotę stanąć na środku pokoju i krzyknąć -KURWA!!!...jednakże ,zdaję sobie sprawę ,że owe słowo nie da mi oczekiwanej satysfakcji.Damn...i właśnie sobie uświadomiłam,ze jestem w dupie.Jeśli jej powiem,że pierdole i nie idę,to przecież zawiodę jej oczekiwania w związku z moją osobą.huehue.i chuj trzeba wziąć się do roboty.; ]]

trochę dobrej muzy i jadę ; DD G-unit till i die!

niedziela, 9 stycznia 2011

Damn..

Ostatnio dużo czasu spędziłam na rozmyślaniu..zastanawiałam  się nad światem..jakim go ukazują jaki naprawdę jest ..yhh.... Wynikiem tego "intensywnego myślenia" jest mój text
check it out:



Materializm, ludzie w pogoni za pieniądzem
szczęście zamknęło drzwi, nie otworzy, tak sądzę
kłamstwo ze zdrada stoją, gęby otwarte szeroko
obok nienawiść do wszystkiego i ludzka wrogość
teraz one rządzą, każdy im podporządkowany
sieją w naszych umysłach nieskończony zamęt
karmimy ich brzuchy niepotrzebnymi kłótniami
ciągle pełne, najedzone, nawet połknęły humanizm
teraz wszystkich ludzi obchodzi tylko swój los
do celu po trupach, innym obrócić życie w proch
ciągłe szlochanie, uśmiech zgubił się już dawno
pozytywne aspekty życia z dnia na dzień słabną
wolność to utopia, my na łańcuchu obowiązków
chociaż bardzo się staramy nie potrafimy go rozkuć
ciągła walka z całym światem, dzisiaj to heroizm
każdy czyha tylko na to, by świeżą ranę posolić.
Prosta logika, wszyscy chcą, nie wszyscy mogą
nie utykaj, biegnij, już masz na plecach wrogość
kiedyś radość, teraz zawiść z powodzenia innych
chcą Cie zabić, wygrałeś, werdykt - jesteś winny
istoty bez chęci do życia, zakochane w alkoholu
Każdy człowiek bez honoru, egoista, samolub
uciec od obowiązków, żerować bez przerwy
psuć bliskim nerwy, bo przecież na prace alergik
priorytetem uczciwość? Te czasy już za nami
pozytywne wartości? Już dawno nie ma tej armii
pokonały ją chciwość i dążenie do sukcesu
"ludzie biznesu", coraz więcej takich ‘prezesów’
nie dostrzegają tego, mówisz robisz wiec rób
trawa, słońce, niebo , oni nie widzą tych dóbr
mnie i bliskich omija zło, omija nas także gniew
szkoda, że tak się dzieje tylko wtedy, kiedy śpię

wstęp

Na wstępie  chciałabym zaznaczyć ,ze nie jestem żadnym dzieckiem firmy, Jp,emo,pink suczą,sexy bitch,tapetą ,goth'em, skate'm, ani żadnym ze wzorców współczesnych. Szczerze? nigdy nie próbowałam "przypasować" się do jakiejś z tych grup.Nie przyszło mi to nawet do głowy. Mam własny styl , własne zdanie, światopogląd i nic nie jest w stanie tego zmienić...zawsze tak było,jest i będzie. Gdy się mnie już pozna,dochodzi się do wniosku,że nie jestem osobą,którą można manipulować. Niektóre cechy to tylko pozory ; )) Nie jestem osobą ,która mówi jak to wszystkich uwielbia, lata za nim w około,chichra się i nie wiadomo co jeszcze robi .Jestem w stanie powiedzieć komuś w prost co o nim myślę, co mi się nie podoba, co powinien zmienić i co mnie krotko mówiąc wkurwia. Nie liczy się dla mnie wygląd, ważne jest wnętrze.Nie otaczam się setkami fałszywych ludzi.Mam grupkę przyjaciół, tych ,którzy mnie nigdy nie zawiedli, na których zawsze mogę liczyć. Wiem ,że w razie potrzeby mogę zadzwonić,wypłakać się,wyżalić , a oni ze zrozumieniem mnie wysłuchają, wesprą będą przy mnie kiedy będę ich potrzebować i na odwrót. Co do swoich zalet...hyhh...nie jestem osobą próżną, jestem lojalna..dość cierpliwa(do czasu ; o) , pomysłowa, pozytywnie zakręcona, posiadająca lotny umysł.Co do swoich wad próbuje coś z nimi zrobić ; DD Rocznikowo mam 15 lat ; > Imię me Marta ,zwą mnie Czarną siostrą.ze względu na upodobania muzyczne(Rap ; 33 ). Co do nawyków..przyzwyczajeń,czy tu też upodobań,jak każdy mam kilka.Yhh...mianowicie lubię sobie wciągnąć tabaczki ; ] jestem posiadaczem 9 tabakier ; D , w tym  2 takich samych ( Gawith peach- czarna tabakiera). zawsze,gdy wychodzę na miasto mam słuchawki na uszach,jeśli już w skrajnych przypadkach,wyczerpanej baterii nie..wtedy czuję się dość nieswojo ; ff. Lubie sobie czasem popić...uwielbiam wódkę cytrynową i wina ; ]]( czasem fajnie jest się napić mieć karuzele we łbie ,odpocząć od tego wszystkiego ,cieszyć się chwilą ) Po zatym od około 2 lat na poważnie zaczęłam pisać texty ; 33 poniżej zamieszczam jeden ; )


(yo) Jeśli chciałbyś posłuchać przez chwilę o tym jak żyję,
To tekst tego kawałka zmieniałby się co godzinę, (Mówią)
Życie to chwile, wiesz - szczególnie te moje, (Trudno)
Dlatego bilet w kieszeni nie ma gwarancji powrotnej,
Mówisz, że tonę? hah....Według mnie płynę,
Myślę, że to powierzchowne przywiązywać się na chwile,
Dlatego żyję jak żyję i  szczerze ziomuś mam to gdzieś,
Jeśli ode mnie odbijesz, to znaczy,że jesteś nie godzien
Szczerze, to nie jest łatwe, walczyć o każdy oddech,
W świecie gdzie przyjaciel patrzy - za nic pomoże,
Koniec, mało istotne fakty chowam za plecy,
Bo ufam tylko sobie w pełni, temu nie zaprzeczysz,
Chciałam być lepsza, wierzyć ludziom jak dziecko,
Myśląc tak pozytywnie, naprawdę szlam na ślepo,
To tak jakby pijany, dziwił się, że walnął w drzewo,
I potem prawie martwy, zaczął szukać winnego.