BEZRADNOŚĆ
Sadox
Kiedyś... bo to było dawno, za mgłą bagno
nie trudno w nie wpaść, a ja spadłem na dno
To było zasadzką, jednocześnie ogromną stratą
bo na zawsze rozstałem się z ukochaną babcią
Zawładnął mną smutek i bezradność, ale karmiąc
już co prawda nieco wyblakłą egzystencję pasją
z dlugopicem w ręce rozwijając wciąż sprawność MC
chciałem wyżalić się koleżce, wiesz co mi powiedział?
- nie mam czasu. ogarnął mnie szał, i coś jeszcze
ciężko mi opisać te emocje - niech będą przeklęte
I tak siedząc na parapecie, wymyśliłem eRDe
i wtedy se przyżekłem że nigdy nie będę obojętny
wobec kogoś w potrzebie, i choć wciąż niechętny
do współżycia z ludźmi ziomkom służę pomocą
owocną, i pamiętam sytuacje kiedy ktoś mnie wspierał
za co wielkie dzięki, bez tego nie byłoby co ze mnie zbierać
ref x2
Ej. Czy wiesz czym naprawdę jest bezradność?
Ja poznałem tą panią, w smaku jest pikantną , SUKĄ!
Tu gdzie nie ma nic za darmo, więzi się kurczą bo muszą
Zapamiętaj to gdy ziomek przyjdzie z michą smutną
PIKASSO:
Czujesz to uczucie, gdy już nie wiesz co zrobić
I nawet Bóg nie odpowiada, już na twoje modły
To uczucie kiedy, nie możesz znalesć wyjścia
I mysli że mimo walki, i tak nie masz szans by wygrać
Tak znam to, to uczucie które ci towarzyszy to bezradność
Nie daj sie obezwładnić, bo szybko ściągnie cie na dno
Wiem o tym ze masz, ochote poprostu sie poddać
Skończyć na starcie, zamiast dotrwać i walczyć do końca
Nie możesz tak łatwo sie poddać, wstawaj i walcz
Postaraj sie a uda ci sie, przezwycieżyć ten stan
Odzyskaj wiare w siebie, przeciez wiem że dasz rade
Daj z siebie wszystko, i bardzo chciej wygranej
Pokonaj swoje wewnetrzne demony, to ty rzadzisz
Idz prosto do celu, w tyle zostawiając swoje watpliwości
Na koniec rada, nie ważne jak sytuacja bedzie wyglądała żle
Na pewno da sie znależc, wyjście z niej, nie poddawaj sie
ref x2
Ej. Czy wiesz czym naprawdę jest bezradność?
Ja poznałem tą panią, w smaku jest pikantną , SUKĄ!
Tu gdzie nie ma nic za darmo, więzi się kurczą bo muszą
Zapamiętaj to gdy ziomek przyjdzie z michą smutną
Piję wódkę tak zimną jak ta co stała w przejściu
czarne myśli nie nikną ,zrozumiałam-she ain't you
było nas sześciu,jak shotów których czuję w ustach gorycz
chciałabym już się już zwinąć i usnąć ale to mi nie pozwoli
mam dość tych teorii,że może gdyby wcześniej albo szybciej
Wszyscy wiedzą oczywiście lepiej niż przepowiednie delfickie
szanse naspełnienie są nikłe,piłam całe wakacje życząc im szczęścia
modląc się za nich,by sami dali radę wyjść z tego piekła
usypiałam na lekcjach,w środku bezradność mnie niszczyła
jak nie stracić ziomków? ej i tak spełnił się ten finał
nie zmienię się wybacz,to bolało i wciąż boli mnie cholernie
straciłam co miałam,najpierw ją potem jego-nie wiem czy to przezmnie
myślałam,że serce mi pęknie,Jego matka ciągle płakała
Tak ziomuś to prawda,koleś ćpał dużo-bez opamiętania
ludzki dramat-historia jak każda ,ta akurat mnie dołuje
jestem bezradna, z jakimiś zimnymi (jak ona) sukami siedzę w klubie
ref x2
Ej. Czy wiesz czym naprawdę jest bezradność?
Ja poznałem tą panią, w smaku jest pikantną , SUKĄ!
Tu gdzie nie ma nic za darmo, więzi się kurczą bo muszą
Zapamiętaj to gdy ziomek przyjdzie z michą smutną
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz