Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 28 lipca 2014

Zapominam (unfinished)

[…]Może napisze kolejny text o tym ze moglabys się juz zamknąć
Bo pęka mi juz łeb i mam gdzieś to ze jesteś moja matka
Ponoć kochasz mnie bardzo taa -prawie mnie masz
kiedy trzeba Zająć się majka a nie kiedy potrzebuje twojego wsparcia żeby przestać cpac
I Ciekawe jak mam się zmienić,skoro i tak wszystko robię źle
Wszystko nie tak...byłam inna kiedyś? Mhm...Ty tez
Pozostał z tamtych lat śmiech,wole się śmiać niż płakać
Czujesz się jak śmieć bo do domu na noc nie wracam?(haha)
I nic do mnie nie trafia?może gdyby to była rozmowa a nie krzyk
Słomiany zapał?może najpierw przestań kurwa pić
I otrzyj sobie te łzy,płacz tutaj nic Ci nie da -serio
Wyrzuty bo pale weed,a przecież było ze mnie grzeczne dziecko
I nie patrz na większość bo sama nie jesteś jak większość
I weź nie pierdol,że wciąż chodze naćpana i mi wszystko jedno
Dragi receptą?.....ej moze gdybyś zapewniła mi wsparcie
I zamiast gadać że to przez niego czy przez nią obwiniła siebie jako matkę?...

Znam swoje błędy i umiem sie do nich przyznać
Tobie przychodzi to z trudem plus z Ciebie materialistka
Może dasz mi znać gdy przestaniesz mieć racje
Nie wiem ile wytrwasz, ja zapominam że mam matke

  I zapominam wiesz,przyzwyczaiłam się już w sumie
Pewnie dlatego uciekam w seks,Pixy,zioło i wóde
I czuje pustkę w sobie nie wiem jak to uczucie nazwać
Chciałabym ucieć znów gdy tylko pojawi się okazja
Powiedz jak własna matka może tak traktować dziecko?
Ty chciałabyś żeby Ci klaskać za to że robisz mi piekło?
"Nie ma lekko"-mówiłaś ,ja wiem o tym doskonale
Wiem to,lecz miłość to nie hajs na książki i ubranie
Nie ucz mnie manier -to niegrzeczne bo mowie prawdę?
Wyzywać od narkomanek zamiast zapewnić wsparcie
Mówisz,że znasz mnie hah... mówisz że znasz mnie EJ serio?
Ponoć poznajemy się w trakcie, nie znasz mnie nie pierdol
Już mi wszystko jedno […]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz