WE BALLIN !
i TEXT
Ey weź nie wyjeżdżaj nie zostawiaj tego co kochasz1
pamiętasz nasze spacery parkiem po nocach?2
lans na blokach chociaż nie było sie czym lansić3
pamiętam swoje łzy w oczach,gdy jechałeś do babci4
to uczyniło cie słabszym,lecz co było teraz mineło5
skrzywdziłeś mnie mocno i wcale nie chodzi o przemoc6
czy ci ludzie szaleją? masowa emigracja za granicę
zostaw ludzi których kochasz potraktuj w serce biczem
swoje życie wyceń, nie nieszczeście wciąż podbija
za plecami cmentarz marzeń nie wiem ile wytrzymasz
nie zaciekawy finał? nie to raczej obumarła miłość
mówisz,że wrócić jak dla mnie to już sie skończyło
gdybyś miał milion to tego co kochasz nie odzyskasz
dam ci lepiej rade znajdź sobie tam własną przystań
niech będzie ci bliska bo ja zaczynam żyć od nowa
game over Ameryka ty w niej sie lepiej schowaj
ref
Nie wiem czy to cie zabolalo
mnie tez przepelania szarosc
nie przelamuje barw
na zycie mam wlasny talon
twoje kwiaty usychaja
w sluchawce jedynie gluche halo
Ey Weż nie wyjeżdzaj powtarzalam kilkakrotnie1
teraz stój i patrz jak świat zmienia się za oknem2
już nic nie cofniesz wiesz co stracone to stracone3
mnie otacza szarość,chyba wszystko jest w betonie4
tyle nie rozumianych pojęć wciąż ranią twoje słowa5
chcesz to przepraszaj nie będe sie już przejmować6
dziś żyje bez obaw chociaż czasem za tobą tesknie7
wole żyć sama niż żebyś wiecznie mial pretensje8
oddalam ci serce,swój czas,pieniądze wszystko9
czasem sobie gdybym i szkoda ,ze nam niewyszlo10
niepewna przyszlość nie chce byc sama tyle wiem11
chce rowniez normalnie zyc bez pierdolonych scen12
chcesz od nowa?okay tylko mnie w to nie mieszaj13
może jestem naiwna ,ale ma tak nie jedna kobieta14
wezme dodatkowy etat, byleby po prostu zapomnieć15
myśli czasem sprawiają,że chce popelnić zbrodnie16
Nie wiem czy to cie zabolalomnie tez przepelania szarosc
nie przelamuje barw
na zycie mam wlasny talon
twoje kwiaty usychaja
w sluchawce jedynie gluche halo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz