Szukaj na tym blogu

piątek, 20 maja 2011

abstynencja/ Spontan

witaaaaam. Od dziś post (czyt. Abstynencja) Taa miałam sobie coś przemyśleć...i chyba przemyślałam...Yup. w sumie doszłam do wniosku,ze nie trzeba się najebać ,żeby się dobrze bawić. Fakt jest zwała,polewa ze wszystkiego,ale ..to chyba ogłupia.Wszystko zależy od Towarzystwa,Akurat ja mam przyjaciół z którymi mamy polewkę nawet bez alkoholu.Więc cóż......Chciałam podziękować Pani Ewie - zgaduję ,że to Pani teraz pewnie czyta ; ) za?....Uświadomienie mnie...w sumie przez chwile miałam obraz siebie leżącej na podłodze z "sobotniej" imprezy u Izy(dobra to akurat było śmieszne ; D) Tak może się Pani cieszyć. Jest Pani świetnym nauczycielem,i nie nie strzelam podlizu (X_x). Hyh. ale zmieniając temat w Poniedziałek jest wycieczka klasowe, szkoda w sumie ,że jednodniowa.Ale cóż...dobre i to.dziś kupujemy piłkę do Rugby co by sobie poszaleć na plaży. ; ). Może trochę się ponapierdalamy..hah ; D dobra sory...Hyh...i to chyba na tyle....Dziś mam w sumie wyjebane więc text pełen spontan dość refeleksyjnie jakoś tak ; P :







Dziś nie zmieniam świata bo i tak tego nie uczynie1
sing for the moment chociaz nie jestem jak eminem2
Czasem tez myśle że jest dobrze-nagłe zwroty akcji3
uwierz dałabym wiele za możliwość drugiej szansy4
Brakuje mi wyobraźni do czego to doprowadzi?5
a co można stracić przez głupią chwilę nieuwagii6
wyrzyty sumienia całe starania znowu na marne7
ludzie którzy kochają nagle okazują ci pogardę8
co mam robić? wciąż gubię się w gestach i słowach9
ogólne przygnębienie aż wezmę przestane próbować10
Chandra z początku to nie zły humor to depresja11
raz palisz jednego potem już nie możesz przestać12
Wszystko się sypie przecież życie było barwne13
Kilka idiotyzmów sprawia ,że ten kolor blaknie14
Na razie jest w porządku chciałabym tak do końca
złożyć głowę na kamieniu umrzeć jakby była wojna 16






- nie nie mam depresji,nie palę nie jest mi Smutno

Fuck Y'all

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz