Sobota/pierdole system-The Return Of The Devil

    Dziś sobota..byłam na rajdzie rowerowym..kurwa z tym jebanym okresem...i stłuczonym kolanem...ja jebie. Po 26 km już nie dałam rady.Never again kurwa.ale mniejsza już. Dziś zostaje sama z bratem,...chyba ze wychodzi z kolesiami na impreze.Więc sama,bo matka pojechala z "Wojtusiem" i Mają do jego starych i wracają jutro.Oczywiście chcieli mnie tez zaciągnąć..co rzecz jasna zakończyło się niepowodzeniem.Bo po chuj ja tam? (O_o)  a i tak muszę się poduczyć matmy,zrobić ćw z histy,pouczyć sie fizy i niemca bo już niedługo wystawianie ocen.Wciąż jestem wkurwiona na Bio.JEB SIE SUKO. I i tak paska nie bd bo mam 5 uwag.Kurwa.....pierdolony system. Damn y'all. Hyh zresztą Who the fuck cares. I czas na text:



Btw polubilam Jay'a Z za 99 problems zajebisty kawalek ...sluchalam go pisząc poniższy text w sumie więc okladka(nie official) i piosenka pod linkiem

99 problems


Wykurwiste





Dziś pierdole system nie będe sie przejmować1
nie w głowie mi pieniądze oceny ani towar2
dziewięćdziesiąt dziewięć procent do wkurwienia 3
jestem troche nerwowa ale nie potrzebuje przemian4
ey wez se pomysl moge zmienic sie na gorsze5
teraz się zastanów załap wniosek ,że jest dobrze 6
kilka osób mnie wkurwia mam dbać o zachowanie? 7
pięć uwag bardzo dobre skreśl-mam wyjebane 8
Pani od Biologii-taa wiesz suka z niej prawdziwa 9
chciałabym jej zajebać no co? po co ukrywać? 10
pozdrawiam Panią Stygar dzisiaj się nie napije 11
zresztą po co mi Browar?napisze kilka linijek 12
znowu jestem diabłem staje się systemu wrogiem 13
bo gdy w ten beat wchodze mogę zmienić nawet pogode 14
The return of the devil kurwa powrót do piekla 15
hell of the life jebać system wszytko na werblach16