Rap stal się moją pasją..daje mi poczucie jakiejś takiej wolności...możności wyrażania siebie..rozładowania emocji..przekazania poglądów na świat..i wgl
Dziś zamieszczam swój fakt faktem niedokończony text..nad którym wciąż pracuje ; ] napisany został na lekcji wf'u pod wpływem wkurwienia,..bodajże z niemieckiego ; DD ale co tu dużo pisać oto i on:
Żądza krwi ,oczy czerwone tak od siedemdziesięciu godzin1
zanim się obudzisz będziesz w folii ze sztucznych tworzyw2
ciało,rzeka jakieś wiadomości?osiemdziesiąt cztery ciosy3
nie musisz na to patrzeć ,jeśli chcesz? zaszyje ci oczy4
psychol ,tak pojawiam się pod wieloma postaciami5
nazwij mnie jak zechcesz zgarniam hajs to jak kanibalizm6
wrogość do ludzi?-nie,ja wcielam w życie egzekucji plany7
mówią diabeł w ludzkiej skórze- ty zaczynasz mieć koszmary8
mój zwierzęcy instynkt- krew, ? rany rozszarpywane9
jestem jak rekin gdzie krew ja-możesz mnie zanleźć10
ktoś stawia kroki-chowasz się wiesz już co jest grane11
łapiesz za kartkę, ja wchodzę ty spisujesz testament12
możesz się chować,uciekać, ale i tak zrobisz to na marne13
zostawiam szerokie rany-biorą mnie za chuppa cabre 14
poczuj się jak w teatrze,dzisiejsza scena jest już ostatnim aktem15
koniec gierek,biorę sznurek ty jesteś suką a ja jestem Makbet16
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz