Szukaj na tym blogu

czwartek, 28 czerwca 2012

E tam/killin em

Będe mieć drugiego psa. W chacie jako tako. Matka po prostu się zgodziła. Mały szczeniak w typie miniaturowego pinczera. To będzie foki synek-haha jak to słodko brzmi. Jebać to wszystko.Nie jade do niemiec. Wracam do pisania Bragga no i dissów...Niżej temat"wood stock. Jako tako poszło..Jutro koniec roku. Z jednej strony sie ciesze..a z drugiej?mhym..będę tęsknić jeśli już szczerość. Dziwne uczucie...Chyba jutro nie będę płakać. heh. Zresztą z nauczycielami widzimy się za rok w liceum. Fakt to nie to samo. Ale zawsze coś. Mati We rockin na biochemie no nie?Widzimy się po wakacjach. W które przyszaleje. Może troche grzeczniej niż planowaliśmy..ale pop it bitch. Magda to już przeszłość (fly baby) pcha mnie do złego..zresztą to nie ma sensu. Laski?Fuck it. Alko i tablety!. To było coś..rok szkolny to jedna wielka impreza non stop ćpanie non stop alko. Mhym..Tęksnie z aokresem sprzed testów gimnazlajnych. Fchuj naćpani fchuj zżyci. Kocham was suczki. W te Wakacje Kołobrzeg-uda się. Maaamo musi się udać. Jakaś praca,żeby było za co szaleć.Opalenizna no i hajs.Ćpanie ograniczone. Pierdole ćpanie miało być podstawą. Pierdol ćpanie. Dat's it. Miałam się poddac detoxowi. Niby wracam w formę. Nie chce już ćpac. Chce jeszcze ćpać. Psia mać...sama nie wiem czego chce. Jeeeebac to I Still killin 'em


Napiszę parę wersów więc i mówię" bez stylu sobie nie poradzisz"
I na tym forum unikaj spięć (z pięć), bo nawet tylu nie masz punchy
To Twoja ostania na walka tutaj, no trudno
Wypiję za Ciebie wódkę z rana - wood stock
I to śmieszne, bo wersów kilka to dla Ciebie kres jest
Więc wlej w siebie trochę wina, bo niezła beczka z Ciebie.
Nadszedł twój koniec nagle, on przyszedł z nienacka
Będziesz łykał tyle tablet, że zmienisz ksywę na IPad.
Jeśli ta walka to punch za punch to wiem co zrobię
Wezmę kilka twoich wersów i połączę z Anty Liroyem
Bo u Ciebie punche to jak fejm, łapiesz?
Nie masz tego i tego i nie mów o hajsie
Bo widzisz jest pomiędzy nami mała różnica, bracie
Ja będę miała milion na koncie (kącie), Ty najwyżej w nim staniesz.
Jebane szesnaście wersów, jedyne jakie dostaniesz
Dostałeś też baty, od teraz rozmowy ze mną może kończyć na "amen"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz