Szukaj na tym blogu

sobota, 7 kwietnia 2012

Mercy/ z Pozdrowieniami/Miasto trupów

Trochę ochłonęłam....Mam znów przyjebane sny. Ale mnieeeeejsza. Właśnie pocisnełam kogoś na Fb. Dat make me feel so much better. Ale to też sb podaruję. Jaram się pierwszym singlem G.O.O.D music. Ku mojemu zaskoczeniu większą część zwrotek wykonuje Big sean-ten on Finally famous. Kocham go. Jest na równi z Kanyem w moich "ulubionych" za nimi Game. a Na Pierwszym wciąż 50. Razem z Banksem w sumie...chociaż ostatnio też spycham go na drugie. Naszła mnie wena na kolejny z serii tych psychobragg..więc pewnie coś zaraz skleję. Nudzi mi się w domu. Wyjdę zaraz na miasto jak tylko skończę. Gettin high. Znalazłam Blister acodinu. Ale tego nie zrobię. Bo blister to za mało. Haha. ale odłoże na czarną godzinę..albo po prostu na ból gardła. Hyh. Ya proud? Nudzi mnie to wszystko.


Piszę swój prolog,po kawałku,bo to z serii tych przemyślanych. Nie spisuje testamentu ani tych rzeczy. Po prostu każdy kiedyś umrze. Mam tą świadomość,a ta tematyka mi się podoba.Wolę obrać to w formie pół storytellingu,moich wyobrażeń. Whatever. zanim serio weźmiecie mnie za totalnego psychola,czy też samobójce:

"Idę ciemnym tunelem, nie widząc na końcu światła
Wiem to symbol przegranej, znak, że nadzieja umarła"       -Tak zacznie się mój prolog










 MMam nadzieję,że nie wysnujecie sobie błędnych wniosków...


















Poza tym Izka straciła w moich oczach resztki godności..szacunku..i wgl nadzieji,że się zmienią i znormalnieją. Pozdrawiam ją środkowym. Jak i Pawełka. Oczekujcie bieli która zniszczyła wszystko. Z wyrazami pogardy. Nie tracę już linijek Tutaj. Pozdrowie was jeszcze w drugiej zwrotce ; ]. Kiedyś to naaaagram. Przysięgam. Umrę próbując to zrobić. Czekam na dalszy ciąg. I ich ewolucje. Mnieeejsza....dziękuje za uwagę. Więc jeśli "Izunia" Czyta tego bloga to niech przestanie. Bo nie jest dla niej. Aint Hatin...Cóż prawie zamarźliśmy,....alee co Ona nam mogła poradzić..przecież Pawełek tam stał..ojej..to takie smutne...Żal mi cie. Serio. Serio serio. Now W8 for Revenge. Mniejsza. znów uaktywnia się ta bestia. Ey znów zostane nazwana szmatą..po co mi to? On znów się popłacze..po co nam to? ; ] Let's toast to dat.







Ślęcze po nocach przy kartce,wypala się kolejna żarówka
mogłabym zakuwać matmę,lecz nie umiem kurwa
matka kiedyś będzie dumna,puki co zaczynam się gubić
ciemność,skowyt w tle jakby hosting robił whoo kid
Miasto śmierci wszędzie trupy, do okoła spalenizna
Głucha cisza jak po bombie spadającej na Afganistan
 Ey chora wizja ,dym słodki zapach spalonych ciał
Uliczne krematorium, popiół, kości rozrzucone w świat
Krajobraz jak po wojnie (lecz)brak jest w nim czołgów
Ruiny wieżowców, wszędzie gruzy stojące w ogniu

Bad trip jak po opium wstają zmarli zaczyna się balet trupów
Miasto śmierci prawdziwy raj dla rządzących ślepych głupców 
a ty lepiej stój tu,po brudnych chodnikach płynie szkarłat
to jeszcze nic patrz: dzieciak rzuca odbezpieczony granat
dreszcz biegnie po ciałach ,Andrenalina -lecz opadam
dość umysłowej walki,sama nie zmienie tego świata












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz