Szukaj na tym blogu

niedziela, 1 kwietnia 2012

Z krissim- Uliczny instynkt

Krissu

Otwieram dłoń ziomeczku, w której trzymam blade serce
W drugiej ręce trzymam brzytwe coś wytne na nim na wstępie
Potem wezme pudełko, zrobie wstęge, wsadze je w środek
Wyśle je tobie człowiek, twój świeżutki noworodek
Będzie miał je w sobie w słowie, w swojej duszy oraz w głowie
Dopóki nie zrozumie że płonie w nim czarny ogień
Wtedy po niego wyśle zastępy aniołów upadłych
On jest nowym antychrystem, w świecie manier zabawnych
Przywróci porządek świata 3 szóstki na jego ramieniu
Zamienią się w armie światła idącą ku zniewoleniu
Kiedy dorośnie młody, trzymając za włosy matke
Poderżnie jej gardło nożem, wylewając krew na kartke
Przepis matki na placek - ona nie zdoła go upiec
Bo jej kochany synek, zrozumie że już jest trupem (matka )
Serce zabije mocniej, wtedy niebo zmieni kolor
Zagrzmi grzmot podężny, a dzieciak spotka królową





ref(By me)
Prawdziwa ze mnie bestia,mam uliczny intynkt
więc pierdolić przestań i nasyp mi do miski
Ey przyprowadz dziwki,mogą sobie popatrzeć
jakim jestem pojebańcem i jak gwałce twoją matke
gdy ty zaliczasz parter, a ja sie tobą świetnie bawię
nie wiesz z kim zadarłeś,teraz weź to pod uwagę
chcesz poznać moją panne? Ey stoimy tu razem
ona nie nosi majtek,chodz poleję ci lemoniadę







Black Sister

Ey znów wbijam tutaj i każdy ma z tym problem
oglądają się za plecy jakby mieli jakąś fobie
bo gdzie nie spojrzę,Sześć sześć sześć-mój symbol
motywuje do działania jakbym była satnistką
skojarz mnie z tą liczbą,bo to (może)liczba na mym koncie
nie mówie o hajsie,mam na myśli liczbę morderstw
Ey ziom spokojnie,wkurwiasz się bo leci kolejny diss?
prawidłowa reakcja-tak właśnie cieciu miało być
więc stul pysk,nie skacz bo to czysta prowokacja
zabicie cie to pestka,nie pomoże ci ciemność tego miasta
śmierć masz zapisaną w aktach,jak ja zło w oczach
mój nóż wbija się w ciebie jak w masło-przestań dygotać
godzina jeszcze młoda, nasila się mój uliczny instynkt
stoimy pod latarnią,jarają się dziwki robieniem ci krzywdy
krew aż iskrzy oświetlona przez lampe zastępującą słońce
gdy policja tu wpadnie,zastaną kurwa krwawą orgie
a kiedy skończę,sypnę dziwkom połyskujące drobne
więc jeśli masz problem,pierw mój instynkt weź pod uwagę
chory zwierz moja część prowincji-zczaj to następnym razem
lecz jeśli chcesz,to jak seks z potworem z pobliskich bagien





Prawdziwa ze mnie bestia,mam uliczny intynkt
więc pierdolić przestań i nasyp mi do miski
Ey przyprowadz dziwki,mogą sobie popatrzeć
jakim jestem pojebańcem i jak gwałce twoją matke
gdy ty zaliczasz parter, a ja sie tobą świetnie bawię
nie wiesz z kim zadarłeś,teraz weź to pod uwagę
chcesz poznać moją panne? Ey stoimy tu razem
ona nie nosi majtek,chodz poleję ci lemoniadę



Krissu

Nowy porządek świata, tata który dostał prezent
Zobaczy swojego syna, gdy będzie umierał pod drzewem
Zasadzonym dawniem w młodych latach przez niego
Kiedyś było jak niebo a dziś to czarne drzewo piekielne
Poczuje w pewnym momencie jak nóż w niego wejdzie
Poczuje ostre ukłucie, jakimś ostrym orężem - ała
Wtedy drugi raz grzmot uderzy z siłą tytana
Ziemia się rozstąpi, będzie ciemno jak w koszmarach
Antychryst powrócił, a Jezus w niebie przy ojcu
Będzie prosił Piotra o rozgrzeszenie pionków
Cień przykryje ziemie, antychryst na świata końcu
Wywoła mnie swojego ojca a ja zawładne ziemią
Wtedy wkońcu ci niewierni coś kurwa zrozumieją
Że apokalipsa świętego jana nie była zwykła brednią
Tak skończy się świat zgonie z tą przepowiednią
i całe świata piękno zamieni się w strach i terror



Prawdziwa ze mnie bestia,mam uliczny intynkt
więc pierdolić przestań i nasyp mi do miski
Ey przyprowadz dziwki,mogą sobie popatrzeć
jakim jestem pojebańcem i jak gwałce twoją matke
gdy ty zaliczasz parter, a ja sie tobą świetnie bawię
nie wiesz z kim zadarłeś,teraz weź to pod uwagę
chcesz poznać moją panne? Ey stoimy tu razem
ona nie nosi majtek,chodz poleję ci lemoniadę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz