Szukaj na tym blogu

sobota, 10 marca 2012

9 godzin bioli=never gave up

Kurwa...9 godzin bioli i stoję na nagonasiennych...to 101 str podręcznika klasy 1..ja pierdole..myśl ta mnie dobija. Wypiłam już 5 kaw+ 3 adrenaliny w puszkach po 330 ml. Jest 23. Kurwa a ja zmulam. parzę kolejną kawe...roślinny mnie rozpierdalają..serio..mam nadziję przebrnąć to..nie poddam się kurwa. Niech marzec będzie miesiącem zwycięstw. Jadę z pogardą! haha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz