Szukaj na tym blogu

sobota, 10 marca 2012

Uczę się pt2

 Nie mogłam wczoraj usnąć. Jest 12. Byłam z foką,zajełam sie maniurą. Popijam drugą kawę,siedząc na necie. Codzienny przegląd.Wkrótcę znów ma orgia z biologią...Dochodzę,że pierwsza klasa to porażka..jakieś bakterie..protisy..grzyby..najsly...zaczełam sobie pisać text,nie mogąc usnąc. Jakoś gnębi mnie coś ciągle...napisałam w stylu tego po Tussidexie. Mało rozgarnięcie. ale jako tako ma swój przekaz i ogólnie nie jest tragicznie.Dam radę z bio, Dam radę...Jeeest Aiiight. Czuję przypływ chęci na naukę-żartuje. Haha nie chce mi się jakoś. ale mus to mus. Jeśli to wygram...Jeśli...to wraca mi wiara w siebie i zakuwam Fizykę. Od podstaw kurwa... ; P..








"  Utrata świadomości, choć otwarte mam powieki,
Endorfiny szaleją, jak bym właśnie wzieła trzy ścieżki.
Mój oddech się zatrzymał, obumarło moje tętno,
Spotykam się ze stwórcą i spotykam się ze śmiercią.
Spoglądam na swe ciało, lżejsze o 21 gram,
nie czuję nic kurwa ani chłodu ani ciepła
To nie jest labirynt z bladym mrokiem i światłem,
Każdy z wielkich władców ma tutaj swoją szansę,
By pogrzebać moje ciało, i pogrążyć je w chłodzie,
 by zabrać moją duszę, po czym szybko stąd odejść.
Nie lękam się jednak stanąć przed Bogiem,
Nie straszne jest mi piekło, ani krwawy ogień. 
to już kolejna noc gdy bezsenność mnie tak męczy,
  znów jej nieprzytomny wzrok rysuję się w pamięci.
Natłok myśli o niej, jest już jak pierdolony zwyczaj,
nie mogę się tego wyzbyć, to jest częścią mego życia.
świadomość błędu?, ciągle jest i nie mogę się jej pozbyć,
tak jak wersy na tej kartce - moje niedorzeczne hobby.
Oddaje temu serce, dusze, wkładam w to sporo emocji
Które z dnia na dzień dostarczają coraz więcej wątpliwości.
Przeznaczenie tasuję, z losem jeszcze nikt nie wygrał,
Jestem spisana na straty?, wypadła pechowa cyfra. ?
Matematyka królową nauk-moją Królową jest ta kartka
pomaga mi się uspokoić,gdy te pierdolone myśli ciążą mi na barkach .."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz