Szukaj na tym blogu

czwartek, 22 marca 2012

Nocny Monolog

Ey a ty co widzisz gdy patrzysz przez żaluzję?
ja widzę wszystko i widzę,że to co robię jest puste
hajs leci na wódkę,ktoś znów miał osmiemnastkę
jak mogłabym nie pójść?chuj,że potem łapie chandrę
zgwałcili dziesięciolatke,tutaj w pobliskim lesie
'to mogłaś być ty wiesz"?nic nie zdołam odpowiedzieć
znajduję tylko pretekst,bo serio to już mnie męczy
głowa mnie boli od myślenia i od waszych pretensji
gonią mnie błędy przez co przyszłość idzie na plan dalszy
nie umiem się skupić,może i tłamszę żal do matki?
popalam blunty,powoli do siebie chyba dochodzę
bo luty był ciężki ,ey i to znów zdaję się boleć
czasem tracę kontrolę, I tak, czasem tego żałuje
,że oni chcą mi pomóc a ja sama sobie nie umiem
staram się nie ulec,ale problem czasem nie pozwala
presja czasem mnie zgina ale nie ,nie dam się złamać





więc mam to gdzieś jeśli czyjaś wola jest przeciwna
jeśli będzie mi źle to chuuj do błędu się przyznam
oglądam świat przez pryzmat,przez jebane żaluzję
prowadzę nocny monolog czekając aż gniew sobie pójdzie x 2







Wszyscy już śpią dawno,towarzyszy mi tylko zegar
wskazówki tracą rytm,czuję pod stopami przepaść
pocieszenie w lekach?myślę Ey co ty kurwa robisz
przecież w dzień w dzień nie można,odłóż ten acodin
współczuje Dawidowi,w końcu przeszliśmy razem dużo
dużo też potrafię znieść myślałam,że dragi się znudzą
grunt się osunął,dwa światy,dwaj zupełnie obcy ludzie
i niech tak będzie,chociaż stwierdzam to z trudem
że oblałeś próbę,zastnów się gdybyś jak ja nie spał
może warto było mnie słuchać kiedy mówiłam przestań?
ludzka tragedia,większość nie umie ściągnąć klapek z oczu
wypuszczając dym zastanawiam się ile znam takich osób?
dałam im votum-myślę gdy myśli krążą spokojnie
"wróc bezpiecznie do domu" dzisiaj mógłam wziąć ostatni oddech
może kiedyś zapomnę,wczuję się w bieg monotonii
zasłonie te żaluzję,może uda mi się zmienić bieg historii



więc mam to gdzieś jeśli czyjaś wola jest przeciwna
jeśli będzie mi źle to chuuj do błędu się przyznam
oglądam świat przez pryzmat,przez jebane żaluzję
prowadzę nocny monolog czekając aż gniew sobie pójdzie x 2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz